Ciasto to w USA nazywa się Banana Bread. Można dodać dowolne bakalie, ja miałam suszone żurawiny. Jest to kolejne ciasto z olejem, dzięki temu jest fajnie wilgotne. Banany najlepiej jak są mocno dojrzałe, aby można było je rozgnieść widelcem. Ten przepis także dostałam od Mamy:-) Choć bardziej smakuje mi ciasto marchewkowe, to także jest warte wypróbowania, zwłaszcza jeśli banany domagają się już wykorzystania oraz gdy chcemy zrobić jakieś ciasto ale nie mamy czasu na długie przebywanie w kuchni, robi się je naprawdę w niecałe 10 minut:-)
Przepis na tortownicę o średnicy 21-22 cm:
2 szklanki mąki,
1 łyżeczka sody oczyszczonej,
2 jajka,
3/4 szklanki cukru brązowego (jasnego, trzcinowego),
1 łyżeczka wanilii,
pół szklanki oleju,
1 kubek jogurtu naturalnego ( lub innego, około 150-180 g),
3-4 dojrzałe banany ( rozgniecione minimum 1 szklanka, może być więcej)
dowolne bakalie
Rozgrzewany piekarnik do temperatury 180 stopni. W tym czasie mieszamy najpierw suche składniki, dodajemy resztę i mieszamy. Wylewamy do blaszki wyłożonej papierem pergaminowym. Pieczemy około 1 godzinę - do suchego patyczka.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam, bedzie mi miło jak cos napiszesz:-)