Żaden prawdziwy Włoch nie doda do tego makaronu śmietany, a zwykle tak właśnie ją wcześniej robiłam. Tym razem postanowiłam ją zrobić prawdziwie po włosku wg książki "Włoskie dania makaronowe" Gino D'Acampo, z pewnymi moimi zmianami, gdyż zamiast dwóch jajek wykorzystałam jedno jajko i jedno żółtko, które mi pozostało. Wg przepisu Gino użył makaron bucatini ( "to grube spagetti, puste w środku), ale ja miałam zwykłe spagetti. Także wg przepisu była wędzona pencetta, która zastąpiłam naszym boczkiem.
Przepis dla dwojga:
125 g wędzonego boczku,
jajo i żółtko,
2 łyżki startego pecorino romano,
2 łyżki posiekanej natki pietruszki,
250 g spagetti,
sól, pieprz i trochę oleju.
Boczek pokroić drobno lub w paseczki i wysmażyć na rozgrzanym oleju aż stanie się chrupiący. Odstawić. Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie. W tym czasie jajka ubić z połową sera. Dorzucić natkę i sporo czarnego pieprzu, wymieszać. Makaron odcedzić, przełożyć z powrotem do garnka, dodać boczek i jajeczną mieszankę. Mieszać 30 sekund drewnianą łyżką. Gorący makaron wystarczy do ścięcia jaj i nadania im kremowej konsystencji. Przyprawić i podawać posypane resztą sera.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witam, bedzie mi miło jak cos napiszesz:-)