Śląskie roladki wołowe

Te roladki warto zrobić w większej ilości i odgrzewać, bo czas przygotowania to około 2 godziny. Warto ułatwić sobie życie i zamówić mięso już cienko rozbite. Jeśli sami będziemy je rozbijać trzeba doliczyć do czasu przygotowania co najmniej 30 minut.

Przepis na 12 sztuk:
12 płatów mięsa wołowego extra, rozbitych na duże cieńkie płaty,
mały słoiczek musztardy delikatesowej,
2-3 cebule,
15-20 dag boczku,
3-4 ogórki kiszone,
sól, pieprz, olej

Cebulę kroimy w piórka, boczek w paseczki, ogórki kroimy też w paseczki. Każdy płat mięsa doprawiamy solą i pieprzem, smarujemy cieńko musztardą. Na środku układamy parę paseczków boczku, cebuli i ogórka. Zwijamy najpierw boki do środka, następnie formujemy ciasno zwiniętą roladkę. Można roladki związać kuchenną nicią ale nie jest to niezbędne.Na patelni rozgrzewamy olej, obsmażamy roladki z wszystkich stron. Przekładamy do głębokiego garnka, zalewamy gorącą wodą i dusimy na małym ogniu około 90 minut. Jeśli roladki są małe to dusimy krócej. Sosu powinno być dużo, ułatwia to późniejsze odgrzewanie roladek. Sos zagęszczamy niewielką ilością mąki. Podajemy z piure z ziemniaków lub z dowolną kaszą. Pasuję do tego kiszony ogórek ale także prawie każda surówka np. taka: pekińska z czosnkiem.

Smacznego!